Najnowsze wpisy


lut 12 2016 Olej na trawienie - mój własny patent.
Komentarze: 0

Ostatnio szukałam sposobów na przechowywanie ziół. Suszenie nie jest moim ulubionym sposobem, więc chciałam zrobić to trochę inaczej. Natknęłam się na przepisy na oliwy i oleje z ziołami. Generalnie są używane dla celów kulinarnych, czyli po prostu mają nadawać potrawie smak. Ale, od razu pomyślałam o tym, że można byłoby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - jak w przypadku Ajurvedy.

Jeśli zioła można przechować w oliwie, dlaczego nie zrobić mieszanki, która oprócz smaku będzie także działać leczniczo (teoretycznie, bo to tylko moje założenie). Znalazłam więc herbatę na jelita na Bioking od Darów Natury, pomyślałam, że można by ją wymieszać z olejem lnianym i w ten sposób powstaje olej łagodzący podrażnienia jelit i jednocześnie ciekawy smak. Pozostają jednak dwa pytania:

- czy aktywne substancje z ziół rozpuszczą się w oleju - może rozpuszczają się tylko w wodzie ? Czy czasem nie rozpuszczę w oleju czegoś, czego bym nie chciała rozpuścić;

- jak to będzie smakować - chyba mniejszy problem. Skoro da się wypić herbatę, bez problemu pewnie da się również zjeść olej.

Od razu mam mnóstwo pomysłów na nowe kombinacje. Oleju wprawdzie się nie pije, ale i tak codziennie staram się go jeść, więc byłyby z tego dodatkowe korzyści. Pozostaje mi tylko znaleźć odpowiedź na pierwsze pytanie (drugie jakość przeżyję) i gotowe. 

zdrowejedzenie : :
lut 12 2016 Zioła i przyprawy w kuchni.
Komentarze: 0

Zioła to często jednocześnie również przyprawy, i na odwrót. Ciężko sobie wyobrazić bez nich kuchnię, zwłaszcza ekologiczną. Bez względu na to, czy ktoś je mięso, czy nie, są niezbędne. 

Jeśli piszemy o ziołach i przyprawach jednocześnie, to jest to trochę wschodnie podejście do tematu. Wystarczy spojrzeć na kuchnię indyjską, chyba żadna inna nie jest tak bogata w przyprawy. Łączenie ich jest często niezwykłą sztuką. Jednocześnie w tradycji ajurvedyjskiej każda z przypraw ma działanie lecznicze, staje się więc lekarstwem. Taka symbioza jest typowa dla wschodu. Jedzenie może być jednocześnie lekarstwem - coś, o czym my właściwie już zapomnieliśmy.

Doskonałym przykładem takiek przyprawy jest kurkuma. Przyprawa niezwykle ważna w kuchni, medycynie i religii. Wchodzi w skład większości mieszanek przypraw. Po drugie jest używana jako roślina o działaniu bakterio i przybobójczym, rozgrzewającym i pobudzającym. Po trzecie spełnia bardzo ważną rolę w hinduizmie. Jednocześnie jest tylko jedną z wielu roślin Wschodu, które są tak wykorzystywane. 

Do takiego szerszego podejścia do jedzenia, które staje się również lekarstwem, warto byłoby wracać i nawiązywać. Ajurveda jest jednym z najstarszych systemów medycyny tradycyjnej. Co ciekawe ukazuje świat i ludzi, i przede wszystkim funkcjonowanie człowieka, w bardzo złożony sposób. Bez względu na to, czy się z tym zgadzamy, zawsze warto się nad tym pochylić. Chociażby nad naszym jedzeniem, które też może leczyć.

zdrowejedzenie : :
lut 12 2016 Zioła i przyprawy w kuchni.
Komentarze: 0

Zioła to często jednocześnie również przyprawy, i na odwrót. Ciężko sobie wyobrazić bez nich kuchnię, zwłaszcza ekologiczną. Bez względu na to, czy ktoś je mięso, czy nie, są niezbędne. 

Jeśli piszemy o ziołach i przyprawach jednocześnie, to jest to trochę wschodnie podejście do tematu. Wystarczy spojrzeć na kuchnię indyjską, chyba żadna inna nie jest tak bogata w przyprawy. Łączenie ich jest często niezwykłą sztuką. Jednocześnie w tradycji ajurvedyjskiej każda z przypraw ma działanie lecznicze, staje się więc lekarstwem. Taka symbioza jest typowa dla wschodu. Jedzenie może być jednocześnie lekarstwem - coś, o czym my właściwie już zapomnieliśmy.

Doskonałym przykładem takiek przyprawy jest kurkuma. Przyprawa niezwykle ważna w kuchni, medycynie i religii. Wchodzi w skład większości mieszanek przypraw. Po drugie jest używana jako roślina o działaniu bakterio i przybobójczym, rozgrzewającym i pobudzającym. Po trzecie spełnia bardzo ważną rolę w hinduizmie. Jednocześnie jest tylko jedną z wielu roślin Wschodu, które są tak wykorzystywane. 

Do takiego szerszego podejścia do jedzenia, które staje się również lekarstwem, warto byłoby wracać i nawiązywać. Ajurveda jest jednym z najstarszych systemów medycyny tradycyjnej. Co ciekawe ukazuje świat i ludzi, i przede wszystkim funkcjonowanie człowieka, w bardzo złożony sposób. Bez względu na to, czy się z tym zgadzamy, zawsze warto się nad tym pochylić. Chociażby nad naszym jedzeniem, które też może leczyć.

zdrowejedzenie : :
gru 23 2015 Ciekawostki z ekologicznego sklepu
Komentarze: 0

Jedną z zalet wizyty w sklepie ekologicznym jest to, że zawsze można tam znaleźć zupełnie nieznane i ciekawe produkty. Wiele oczywiście zależy od tego, jak dobrze taki sklep jest zaopatrzony, ale jeśli dobrze, można znaleźć tutaj zupełnie wyjątkowe smaki. Wystarczy spojrzeć na przykład na jedna z największych hurtowni eko w Polsce Bioplanet, aby się o tym przekonać. 

Sporo takich rzeczy moglabym znaleźć, ale napiszę tylko o kilku, które wzbudziły moje największe zainteresowanie. 

- Sól himalajska - całkiem spora ciekawostka. Sól pozyskiwana wysoko w górach, czysta, z czym jestem w stanie się zgodzić, choć nie wydaje mi się, aby była przez to bardziej słona. Chyba mamy tutaj do czynienia bardziej z psychologicznym efektem. Jak w przypadku wielu produktów i tutaj zdania są silnie podzielone - jedni mówią, że to najzdrowsza opcja, inni że nie.'

- kuzu - to jeden z tych produktów, który byl chyba najbardziej tajemniczy. Nie wiedziałam kompletnie, z czym to się je i jak. Z jednej strony to roślina, którą uważa się za chwast i która jest bardzo agresywna, jej korzenie są piekielnie trudne do usunięcia z ziemi. Z drugiej natomiast mówi się o niej, że jest niezwykle skuteczną substancją odkwaszającą organizm, oczyszczającą i podnoszącą odporność organizmu. Używa się również korzenia kuzu do zagęszczania potraw, bo jest bardzo bogatym źródłem skrobi. Można więc powiedzieć, że jest to taki odpowiednik naszej mąki ziemniaczanej. Ja widziałam kuzu w formie granulek, muszę przyznać, że była to jedna z najbardziej tajemniczych rzeczy.

- chyavanaprasha - miód indyjski z dodatkiem amli i ziół. Tak w skrócie można by opisać ten ciekawy produkt. Jak wiele naturalnych leków, jest dobry na wszystko. To jeden z minusów stosowania naturalnych substancji. Stosunkowo trudno jest właściwie stwierdzić, na co ma to działać. Być może nasze podejście zachodnie nie jest odpowiednie. Prawdopodobnie powinniśmy raczej wspierać organizm, zby sam radził sobie z problemami. I właśnie ten miód indyjski do takiej grupy produktów należy. Zainteresował mnie także dlatego, że receptur na niego jest mnóstwo, a najstarsza ma kilka tysięcy lat. Jest to bowiem produkt stworzony w ramach Ayurvedy.

zdrowejedzenie : :
lis 10 2015 Trochę mniej typowe smaki ekologiczne
Komentarze: 0

Wiele osób żywnośc ekologiczną kojarzy z warzywami, wędliną i chlebem. Tymczasem także i inne produkty mogą się cieszyć takim oznaczeniem. 

Weźmy na przykład kakao i czekoladę. (pod linkiem, na BioKing macie przykład ekologicznych produktów tego typu). Coś, co raczej z natury skojarzymy z ekologicznym ( w końcu gdzie można spieprzyć kakao ? ). A jak się okazuje i tutaj można popełnić sporo błędów. 

Wbrew pozorom zbiór ziaren kakaowca zazwyczaj jest biznesem małym i rodzinnym. Z drugiej jednak strony bardzo wymagającym i nie zawsze stabilnym. 

Kakaowiec jest bardzo wymagającą rośliną. po zasadzeniu konieczne jest odczekanie nawet 5 lat, zanim zacznie wydawać owoce. Później raz do roku można zebrać tylko kilkadziesiąt ziaren z jednej rośliny. Jednocześnie roślina jest kapryśna i ma swoje wymagania - rośnie chętnie tylko w cieniu innych drzew. 

Tradycyjnie farmerzy zasadzali kakaowce pomiędzy innymi roślinami. Zostawiali tylko wyższe partie lasu, wycinając dla wygody wszystko, co niżej. To sprawiało, że po pierwsze niszczono siedliska wielu zwierząt, a po drugie pozbawiano glebę osłony przed deszczem i wymywaniem. Dodajmy do tego użycie pestycydów i mamy niezbyt ekologiczne rozwiązanie. 

Wyjałowienie gleby sprawiało, że farmerzy przenosili się dalej, ale nie zmieniali sposobu uprawy, więc tworzyło się zamknięte koło. 

Dziś nadal jest całkiem sporo lantacji klasycznych. Coraz więcej jednak powstaje tych ekologicznych, w których kakaowce są uprawiane jak najbardziej naturalnie. Tutaj więc ważne jest nie tylko nasze zdrowie, ale chyba przede wszystkim ochrona środowiska. 

zdrowejedzenie : :